Yashiro Genma

Imię: Yashiro
Nazwisko: Genma
Pseudonim: Genma-sama
Wiek: 31
Miejsce urodzenia: Kioto
Rodzina: Młodszy brat w Ameryce.
Zawód: Biznesmen

Orientacja: Gay
Typ: Seme

Grupa: Specjalna (Rekin Show-biznesu [jedna mała zmiana, ma mniej cierpliwości niż jest w opisie opisane])
Ranga: Lwia Bestia xD

Wygląd: Wysoki jak na Japończyka, chodź nie do końca 189 jak on to mówi, w sam raz. Nie za wysoki, nie za niski. Dobrze zbudowany, a co najważniejsze dobrze wyglądający w garniaku, z którym się nie roztaje, więc zawsze go ma na sobie, jak nie całość, to przynajmniej jakąś część, jedynie czasem zrobi sobie wolne od krawatu. Zależności jak się ustawi, taki ma kolor włosów, pod słońce, jest on czarny z srebrnymi pasemkami, w cieniu czarne, lubi je przeczesywać dłonią do tyłu, gdy przegląda papiery w firmie, nie czesze ich, same się układają, ale nigdy nie miał siana na głowie. Oczy są jedyną oznaką, że ma emocje i je okazuje, to one śmieją się, one płaczą, cieszą się i gniewają, mało kto jest obdarzony przez niego uśmiechem, takim normalnym, takim naturalnym, takim innym w jego przypadku, jedynie na co go stać, to lekki uśmieszek, kiedy szykuje coś "pikantnego" dla swojego kochanka.
Znaki szczególne:
Charakter: Spokojny mało kiedy się uśmiecha, więc ta mina wiecznego spokoju ciągle widnieje, choć nie zawsze jest ona tą samą miną, jedyna opcja, żeby rozpoznać czy faktycznie jest spokojny czy nie to oczy. Tolerancja, jak to niektórzy uważają w jego kręgu, jest to jego słaba strona, choć on tak nie uważa.Chojny- lubi pomagać biednym dzieciakom, dumny - z tego co osiągną, ale nie odnosi się z tym nie wiadomo jak, skromny- jak na osobę z jego możliwościami i osiągnięciami. Kreatywny, nie lubi pobłażać innym i zawsze dotrzymuje danego słowa.

Historia: Genma-sama jest współwłaścicielem, jednej z największych firm w kraju, doszedł do tego ciężką pracą, swoją i swego brata. Od małego żyli w ubóstwie, wiec chętnie pomaga biednym chłopcom poprzez łóżko dorobienia się paru groszy. Studiował w Ameryce język biznesu i ekonomię, gdzie zrobił filie swojej firmy, którą aktualnie zajmuje się jego młodszy brat w USA. Obecnie jest na etapie, zabawy i pracy, która stała się jego hobby, domem jak i zainteresowaniami, ale ma jeszcze jedno hobby, zwiedzanie burdeli i zapoznawanie się z jego pracownikami, nie ważne czy jest to kelner czy chłopak do towarzystwa.
Dodatkowe informacje: Jest w stanie pojechać na koniec świata, tylko po to, żeby zakosztować uciech w nowo otwartym burdelu. Nie lubi, jak mu mówią po imieniu, wszystkim przedstawia się z nazwiska lub z końcówką -sama. Nie lubi rodzynków i fig suszonych. Uwielbia piercing u kochanków, w miejscach intymnych oczywiście.

Zamieszkuje: Benoît Apartament